I feel like spring is coming

Od kilku lat nie miałam kozaków, w końcu tej zimy zdecydowałam się na zakup butów z Lasockiego na weekendowej promocji dla klubowiczów CCC. Zwlekałam tyle czasu, bo 350 zł to spory wydatek, a na wyprzedażach zawsze brakowało rozmiarów i modeli. Na szczęście rabat trochę ułatwił sprawę i w końcu mam idealne proste i delikatne kozaki do spódnicy. Swoją drogą, nie ma to jak pisać o zakupie z zimowej kolekcji, skoro w sklepach są już wiosenne. 

Z nowych rzeczy na zdjęciach mam jeszcze sukienkę z Bershki (już jest moją ulubioną!) i rajstopy z Gatty, które zobaczyłam u Noszę Co Lubię i wiedziałam, że muszę je mieć (chociaż takie rajstopy trzeba rozsądnie zestawiać, żeby nie przesadzić - kropki same w sobie są sporą ozdobą). Mam tylko nadzieję, że rajty za 25 zł nie podrą się po kilku założeniach. 

For a few years I have been planning to buy a long boots and finally I bought them this winter. I have always put it off because leather long boots are quite expensive and on sales was shortage of sizes and models. But I got some discount and bought perfect simple boots going well with dresses. Why do I write about winter collection when now its's almost spring?

The other new things I am wearing - burgundy dress from Bershka (loving it!) and absolutely cute polka dotted tights. You should be careful about patterned and colorful tights, sometimes they are too much for particular outfit. I first saw them on this lovely blog - http://co-mam-w-szafie.blogspot.com/2014/10/szarak.html .

coat - C&A

hat - H&M

scarf - Parfois

dress - Berhska

bag - vintage

tights - Gatta

boots - Lasocki